6

Zimowe święta i dni wolne od pracy w Nowej Zelandii

Posted on niedziela, 15 czerwca 2014

Miało mnie tu być więcej ale niestety czasu mi brakuje na wszystko. Pomysłów na posty mam dużo więc może jakoś się lepiej zorganizuje i będę tutaj częściej ;)

Wraz ze znajomymi stwierdziliśmy, że musimy sobie zrobić święta. Prawdziwe zimowe święta. Nie żebym narzekała na święta w środku lata bo je uwielbiam, ale fajnie by było mieć coś do świętowania w zimie. Większosć dni świątecznych i wolnych od pracy wypada tutaj w tej cieplejszej połowie roku.
Zacznijmy od tutejszej wiosny:

Święto Pracy - 4 poniedziałek października
Święta Bożego Narodzenia 
Nowy Rok
Dzień po Nowym Roku - i wcale nie żartuję. Day after New Year's Day jest faktycznie dniem wolnym!
Waitangi Day - 6 luty to dzień podpisania Traktatu Waitangi
Wielki Piątek i Poniedziałek Wielkanocny
ANZAC - 25 kwietnia
Queens Birthday - bo królowa jest tylko jedna ;) Świętujemy jej urodziny w pierwszy poniedziałek czerwca

Ponadto każdy region ma dzień wolny. Rocznica Wellington przypada na 22 stycznia.

Jak widać od początku czerwca, aż do końca października nie ma żadnej przerwy. A wiadomo, że nawet krótka przerwa na doładowaie akumulatorów każdemu jest potrzeba. Dlatego wczorajszy wieczór wyglądał tak:

Jagnięcina z rozmarynem - typowo świateczne danie podawane z sosem miętowym, pieczonymi ziemniaczkami, marchewką, dunią i groszkiem.
Były tez Christmas crackers...
I bigos...
I brandy snaps i piankowe bałwanki :)
I prezenty też były - fajną dostałam perukę?
A tu typowy Christmas pudding - Kekso-podobne ciasto które polewa się brandy i zapala. Poza tym tradycyjnie ukryta w nim jest moneta - kto ją znajdzie będzie miał szczęscie przez cały rok ;)

Były też wygłupy, silly string, bańki mydlane, dużo śmiechy i radości... I oczywiście tona jedzenia - jak to w święta ;)

Discussion

  1. Haha, super święta :) Najbardziej podobają mi się bombki z angry birdsami i płonący pudding :D Każdemu przydałyby się takie święta w środku roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka wyciagnęła swoje zapasy bombkowe - co ciekawe angry birds zrobiła własnoręcznie!

      Usuń
  2. Super pomysł :) Fajna peruka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te dania wyglądają bardzo smakowicie! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawa tych zabaw, może je opiszesz? :-)

    OdpowiedzUsuń