0

Wycieczka na Colonial Knob - częsć pierwsza

Posted on piątek, 12 września 2014

O Colonial Knob już kiedyś pisałam (o tutaj). Tym razem wybraliśmy się na szczyt inną trasą - idealny pomysł na weekendowe popołudnie. Cały spacer zajął nam ok 3 godzin. Tylko proszę, nie dajcie się zmylić leniwym brzmieniem słówka 'spacer' - nieźle się trzeba namęczyć żeby móc podziwiać widoki ze szczytu! Przez 2 dni miałam zakwasy w tylnych częściach ciała ;) Bardzo lubię tak spędzać weekendy szczególnie jeżeli pogoda dopisuje. 

Zapraszam na zdjęcia ze wspinaczki, na te ze szczytu bedziecie musieli poczekać jeszcze kilka dni. 

I jeszcze małe wyjasnienie do pierwszego zdjęcia. Bardzo często można się tutaj natknąć na tablice ostrzegające przed różnego rodzaju trutkami - chodzi szczególnie o oposy, które zadomowiły się tutaj na dobre, a które bardzo szkodzą tutejszemu ekosystemowi. Trutki te mogą tez być szkodliwe dla psów i dzieci, więc trzeba na nie mieć oko.









Discussion

Leave a response